Zamówienia
ogarnięte bez problemów, wszystko jest. Przyszły zamówione
książki z Świata Książki, między innymi coś dla mnie.
Pamiętnik księgarza, tak to impuls, żeby zacząć spisywać tu to
i owo. Myślałem o tym już kilka lat ale jakoś nie poszło....
teraz jest mobilizacja. Brawo Ja! Jeden egz dla Pani Eli. Zrobiłem
post z tą książką na FB firmowym i grupie. Przywiezione zostało
też sporo książek głównie z punktu B . Zapomniałem gotówki i
zabrałem je na tzw. „krzywy ryj” , tak w zasadzie to mi je
wciśnięto. Jutro muszę jechać i zapłacić. W punkcie A drugi
tydzień urlopu Stacha, więc nie bardzo z towarem, ale i tak coś
tam zabrałem za kilka złotych. Tradycyjnie książki przepuściłem
przez grupę i część z pozostałych poszło na Allegro [te
droższe], reszta czeka na biurku na OCR [skanowanie opisów i spisów
treści].
Tu codziennie (no prawie) publikuję swoje wspomnienia, czasami też przemyślenia - nierzadko wstrząsające.
piątek, 2 sierpnia 2019
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
21 września 2022, środa.
Właśnie wróciłem od dentysty i jestem ogólnie sponiewierany i znieczulony. Mój aparat gębowy nie działa prawidłowo. Dopiero za dwie godziny ...
-
Wczoraj opracowywałem do sprzedaży dość rzadką książkę, wspomnienia polskiego oświatowca i ludowca Teodora Kaczyńskiego Z Żółtym Kuferkiem...
-
Właśnie wróciłem od dentysty i jestem ogólnie sponiewierany i znieczulony. Mój aparat gębowy nie działa prawidłowo. Dopiero za dwie godziny ...
-
Dzisiaj kupiłem jedną (!), powtarzam tylko jedną książkę. Poszperałem w pudłach z rezerwami na magazynie i do tej jednej smutnej pozycji dod...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz