niedziela, 13 października 2019

13 października 2019, Wybory do sejmu i senatu.

Wczoraj tradycyjnie, jak to w sobotę postu nie było. Firmę omijałem szerokim łukiem, by nie zwariować. Niestety muszę czasami przez biuro przejść, ale robiłem to szybko nie rozglądając się zbytnio. W ramach psychoterapii otynkowałem coś około 5 metrów kwadratowych ściany. 

Przed chwilą około 18:00, zasiadłem do komputera. W piątek stara [nie stara wiekiem tylko znamy się jeszcze z podstawówki] koleżanka podrzuciła mi torbę książek. Taki handel wymienny, kilka sobie wybrała w zamian. Zamieściłem je przed chwilą na grupie, część dam na Allegro. Przygotuję sobie zamówienia z weekendu i finito. Pójdę się gapić w telewizor, mam kilka zaległych rzeczy do obejrzenia, no i dzisiaj wiadomo, wieczór wyborczy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

21 września 2022, środa.

Właśnie wróciłem od dentysty i jestem ogólnie sponiewierany i znieczulony. Mój aparat gębowy nie działa prawidłowo. Dopiero za dwie godziny ...