czwartek, 14 maja 2020

14 maja 2020, czwartek. Zostałem złodziejem.

Następny zwracacz AllegoSmart. Teraz Toruń.  Oddaje całe zamówienie za 51 złotych. W polu powód zwrotu, podał tradycyjnie "nie chcę podawać powodu". Zapytałem mailowo jakiej firmy ma ksero, bo kurde szybkie jest. Pięć książek w jeden dzień. Nie odpowiedział. Czarna lista, więcej nie kupi już nic u mnie. Zrobię mapkę i będę zaznaczał z jakich rejonów Polski mam te cwaniackie zwroty.

Zostałem zwyzywany przez telefon od złodziei. Lekko podchmielony [tak sądzę] pan, otrzymał książkę, ale jest w niej o zgrozo pieczątka! Oskarżył mnie o kradzież tejże pozycji z biblioteki. Stwierdził, że tak tego nie zostawi. Dziesięć minut tłumaczenia, że książka jest wykupiona z biblioteki, że ma skasowane pieczęcie i odpowiednie adnotacje. Tłumaczenie dopiero, że jeśli bym wynosił książki z bibliotek i je sprzedawał, to bym chyba 15 lat nie prowadził firmy, oraz to, że jak chce to mu dowód zakupu prześlę, chyba dopiero go przekonało. Nie zdziwię się jak będzie wydzwaniał po bibliotekach. W zasadzie niech dzwoni, jak nie ma czegoś ciekawszego do zrobienia. 

Wyspa dębów. Wykopali dziurę i odkryli, że brukowany pas jest dłuższy niż myśleli. Pięciu naukowców potwierdziło, że pas ten jest sztuczny. Podobno służył jako nawierzchnia dla wozów, w których transportowano glinę. Przyjechał keson, będą wiercić studnię w miejscu jak sądzą ukrycia studni z skarbem. Czekają na zgodę żeby rozpocząć wykopaliska obok fundamentów domu. 

Nurtuje mnie pytanie czy Królewna Śnieżka jak się trochę zestarzeje, zmieni się w Królową Lodu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

21 września 2022, środa.

Właśnie wróciłem od dentysty i jestem ogólnie sponiewierany i znieczulony. Mój aparat gębowy nie działa prawidłowo. Dopiero za dwie godziny ...