środa, 14 sierpnia 2019

14 sierpnia 2019, środa. Dzień raczej do bani.



Dzisiaj jest ten dzień, w którym przygotowuję całość dokumentów do przesłania do biura księgowego. Nienawidzę tych papierków.

Allegro przesłało radosną wiadomość, że będą zmiany w usłudze Allegro Smart, będzie jakoś inaczej rozliczana. Szykuję się na problemy, bo każda ich "dobra zmiana" w zasadzie utrudnia pracę. Chociaż kto wie, może mnie zaskoczą tym razem. Zobaczymy. Na razie informacja jest tak zdawkowa, że nic z niej nie wiadomo właściwie. Jedno wiem, dzisiaj nie działa powiadamianie o wysyłce, dokładniej zmiana statusu wysyłki, z tego powodu dzisiejsze paczki chociaż są wysłane, to klienci nic o tym nie wiedzą. Mam nadzieję, że nie będzie to miało wpływu na ocenę czasu wysyłki, bo to jedno z kryteriów oceny sprzedawcy, mający wpływ na jego status. Znowu kłody pod nogi!!

Monitor nadal się psuje, do tego komputer zaczyna żyć własnym życiem. Zaczyna przemyśliwać każdy swój ruch, każdą operację po wielokroć. Mówiąc krótko, muli jak cholera. Szykuje się zmiana sprzętu. Tu jest problem, bo monitor się tylko podłącza, a komputer ma system operacyjny i programy. U mnie pracują aktualnie dwa licencyjne Windowsy XP, które przestały już dawno być wspierane przez producenta,  do tego mam dokupione bezterminowe licencje na FineReadra i Photoshopa, które na stówę pod nowym Windowsem 10 nie będą działały, bo są obecnie nowsze wersje. Będę musiał zmienić oprogramowanie, a teraz nie ma licencji bezterminowej, jaką mam teraz, tylko trzeba ją corocznie odświeżać. To większe koszty i trochę niesprawiedliwe działanie, przecież kiedyś już kupiłem programy i chcę na nich pracować. Niestety się nie da. Jestem dojną krową. Muuuu!

Zadzwonił Stach, że trochę uzbierał nowości. Dobrze, że szybko pojechałem, bo wyprzedziłem tym razem konkurencję, ja wychodziłem, on wchodził. Zobaczył mnie targającego dwa spore kartony książek, zwątpił i wrócił bez niczego, na odchodne stwierdzając, że po mnie nie ma sensu przeglądać półek, bo i tak już nic fajnego nie ma. W sumie racja.

Rozmawiałem z pewnym gościem, na temat ksiażek, ma ich podobno dużą ilość, nowych i raz czytanych, głównie nowości, beletrystyka i poradniki.  Zabrał numer telefonu i obiecał, że się odezwie. Może coś z tego będzie. Znam go z widzenia i czasami spotykam tu i ówdzie, będę się przypominał. 

Wspomniane wcześniej dwa kartony wstawiłem w nowym poście na grupę, resztę, która zostanie, jutro zamieszczę na Allegro. Dzisiaj nic więcej nie robię w temacie antykwariatu, bo mam inne plany. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

21 września 2022, środa.

Właśnie wróciłem od dentysty i jestem ogólnie sponiewierany i znieczulony. Mój aparat gębowy nie działa prawidłowo. Dopiero za dwie godziny ...