niedziela, 25 sierpnia 2019

25 sierpnia 2019, niedziela.



Wczoraj odpoczywałem na działce u rodziny, dziś boli mnie głowa i całą reszta też mnie właściwie boli. To przez ten „odpoczynek”, tak sądzę.

Praktycznie dzisiaj zrobiłem tylko jedno – pozbierałem zamówienia, które będą jutro wysyłane. Zeszło mi z tym ze dwie godziny, bo jakoś wszystko mi ciężko dzisiaj idzie. Chyba dam sobie spokój. Nie będę się męczył.

Allegro znowu poinformowało mnie, że muszę poprawić wskaźniki zadowolenia klientów. Wszystko byłoby ok, ale jeden z klientów poleciał po punktacji, bo mógł. Nie przypominam sobie, żeby ta transakcja jakoś niewłaściwie przebiegła. Książka została wysłana w niecałe 24 godziny po zamówieniu, opakowana pancernie, sama książka też była w świetnym stanie i na dodatek w fajnej cenie jak na taką rzadkość. Była to instrukcja do maszyny dziewiarskiej MD Moda. Nie rozumiem i chyba nie chcę zrozumieć, bo mnie boli głowa. 

Dalej w temacie instrukcji sprzedała się następna rzadka pozycja „instrukcja oprogramowanie systemowe microdos-90 OSM dla mikrokomputera PSPD-90”. Po sprzedaży klient zapytał, tu cytat „Cena zabójcza, ale bardzo chciałem tę książkę. Skąd ona się wzięła? Czy istnieje szansa na więcej takiej literatury? Jestem zainteresowany większą ilością w rozsądnej cenie.” Trochę sobie sam odpowiedział na zadane pytanie. Takie książki są rzadkie i nikt darmo ich nie daje. Nakład tej to 600 egz. i nie była w ogólnej sprzedaży, tylko dołączali ją do komputera. Drugiej takiej się nie znajdzie, ręczę za to. Czy cena była za wysoka? Nie sądzę. Klient zapłacił. Tu obowiązuje zasada, że towar jest tyle warty, ile może za niego ktoś zapłać. W takich przypadkach trzeba dużego doświadczenia, żeby wycenić odpowiednio takie książki. Nie ma odnośników, historii sprzedaży. Wiem, że każdy chciałby dostać książkę za „piątaka', ale to jest niewykonalne. 

Dostałem zamówienie ze sklepu internetowego z adnotacją, „proszę dostarczyć mi do domu” Nie wiem jak to rozumieć. Do Poznania się nie wybieram w najbliższym czasie.

Idę zrobić sobie jakieś ziółka. 

1 komentarz:

  1. Jak człowiek za dużo "odpoczywa", to potem głowa boli.
    Morał z tego taki - robić, robić, nie obijać się! ;) :D

    OdpowiedzUsuń

21 września 2022, środa.

Właśnie wróciłem od dentysty i jestem ogólnie sponiewierany i znieczulony. Mój aparat gębowy nie działa prawidłowo. Dopiero za dwie godziny ...