piątek, 29 listopada 2019

29 listopada 2019, Black Frajer

Nie rozumiem szaleństwa Black Friday. Jak dobrze poszukać, to wszystko znajdzie się normalnie w "promocyjnej cenie". U mnie też tej akcji nie ma, praktycznie zawsze jest black friday. Można powiedzieć, że mam nieustającą akcję Black Year. 

Nie chce mi się robić jak cholera. Samorealizuję się dziś w kuchni. Przerabiam resztki. Otwarłem rano lodówkę sięgając po mleko do kawy, a zaatakowała mnie musztarda. Poległa na podłodze, w skutek odniesionych obrażeń. Zawartość opakowania rozlała się malowniczo. Trzeba mi miejsca. Z tego powodu syntezowałam zapiekankę improwizowaną. Jabłka, marchewki, przekładane ryżem i nakryte bananami. 

Przepis.
1. Gotujemy ryż. 1 szklanka ryżu, na 2 szklanki wrzątku + szczypta soli.
2. Jabłka i marchew trzemy na dużych oczkach, następnie podsmażamy na maśle z dodatkiem cynamonu lub nie [jak kto lubi].
 3. W naczyniu żaroodpornym układamy warstwami ugotowany ryż, masę z pkt. 2, ponownie ryż. Naczynie wcześniej smarujemy masłem, od środka rzecz jasna.
4.  Na wierzch kładziemy bananki w plasterkach, lekko uciskając, posypujemy całość cukrem, bardziej  wyrafinowana wersja z cukrem brązowym. A co!
Zapiekamy 30-40 minut w piekarniku w 180 st. C.
5. Zjadamy

Smacznego!



4 komentarze:

  1. Kolejne talenty naszego Dilera! 👍
    A swoją drogą przepis ciekawy. Spróbuję zrobić, ale to jak będę w domu. 😀👍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla chemika synteza pożywienia jest codziennością.

      Usuń
  2. Hmm ale mi smaka narobiłeś jutro robię:)
    PS Proszę o więcej takich prostych przepisów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. coś tam niedługo napiszę kulinarnie ;) Codziennie coś pichcę.

      Usuń

21 września 2022, środa.

Właśnie wróciłem od dentysty i jestem ogólnie sponiewierany i znieczulony. Mój aparat gębowy nie działa prawidłowo. Dopiero za dwie godziny ...