Rozmowa telefoniczna
- jestem emerytką i muszę zrezygnować, bo to pobranie za drogie...
- w przedpłacie wysyłka tylko 7 zł.
- zawsze biorę za pobraniem, jeszcze mi pan konto okradnie...
Z Messengera:
- to ja poproszę wszystkie książki!
- ?! Nie rozumiem, proszę sprecyzować.
- no biorę wszystkie za 4 zł
-? Książki są w różnych cenach. Cena dotyczy jednego egz.
- a na stronie fb pisze, że 4 zł.
- od 4 zł pisze. Za 4 zł też są ,ale tylko niektóre.
- a to mnie nie stać, dzięki.
Na koniec zrzut z ekranu z komentarzem ze zeszłego roku. Teraz mnie to bawi, kiedyś się lekko wnerwiłem na tego "znawcę".

Wieczorem chyba będę miał kilkanaście nowości. Wszystko zleży od tego ile czasu będę siedział u weterynarza. Basia jedzie na zastrzyk i kontrolę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz