środa, 15 lipca 2020

15 lipca 2020, środa.

Dawno nie pisałem. Powód? Brak czasu. Właściwie teraz też go nie mam, nie wyrabiam się sam jeden. Coraz poważniej myślę o zatrudnieniu kogoś do pomocy... ale z drugiej strony, wyedukuję takiego "gagatka", odejdzie i będzie robić mi konkurencję. Może jednak nie.. 

W poniedziałek kupiłem sporo nowości, w tym kilka kartonów nowych książek. Wszystko z SoniaDraga. Jakiś specjalnych kokosów na tym nie ma, ale na swoje wyjdę jak wszystko sprzedam. Trochę poszło, zostało jeszcze z 40 książek. Zostawię wystawione na dwa tygodnie, a co zostanie pójdzie na wymianę. 

Dziś wieczorem jadę po następne 300 nowości. Tym razem w większości używane. 

Na dodatek zatkała mi się rura z odpływu ścieków. Gówniana robota, dosłownie. Nie ma takiej rury, której nie można odetkać jest powiedzeniem nad wyraz trafnym. Godzinka pracy z inhalacją i wszystko już teraz ścieka do ścieka. 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

21 września 2022, środa.

Właśnie wróciłem od dentysty i jestem ogólnie sponiewierany i znieczulony. Mój aparat gębowy nie działa prawidłowo. Dopiero za dwie godziny ...