piątek, 1 lipca 2022

1 lipca 2022, piątek.

Dziś w planach piąta odsłona młodzieżówek. Jutro będzie wreszcie ostatnia i już nie od końca tylko złożona z tego typu książek. Alleluja! Lepsze [bardziej poczytne] książki cały czas odkładam i będą wystawiane od poniedziałku. 

Wczoraj przywiozłem ogromny karton różności. Są w nim między innymi: stare bajki z ilustracjami Szancera i Uniechowskiego, monografie zakładów pracy i instytucji regionalnych i wiele, wiele innych ciekawych, acz trudnych w sensie sprzedaży tematów. Trudnych, ponieważ są to albo drogie pozycje lub niepopularne, ale wartościowe treścią. Z takich głównie składa się asortyment sklepu internetowego. Będą leżakować latami do momentu, aż ktoś zaskoczony je wypatrzy. 

Wczorajsza eskapada na cmentarz o mały włos nie skończyła się udarem. Źle się czułem cały dzień, chociaż byłem tylko z godzinę w pełnym, porannym słońcu. Później dowiedziałem się, że to mój i tylko mój obowiązek, to sprzątanie grobów, bo ktoś inny opłacił miejsce, ja nie, więc to moja rola. Chociaż rodzina nie bierze pod uwagę tego, że to ja opłacam cały dom, podatki, robię remonty z własnej kieszeni i własnymi rękami, ja latam po prawnikach i za nich płacę, ja się denerwuję w urzędach, ja piszę pisma, itd. Niektórzy nie rozumieją chyba znaczenia słowa współwłaściciel. Z rodziną to dobrze na zdjęciu. 

Winyl Ceremonial Oath się znalazł. Napisał do mnie właściciel, płytę ma u siebie w domu. Niedługo go odbiorę, może nawet dziś. 

Pirometr został dostarczony pod drzwi przez kuriera. Działa. Testowo sprawdzałem temperaturę różnych przedmiotów. Zamrażarki, wnętrza lodówki, klimatyzatora, gotującej się zupy, syna i jego komputera. Można sprawdzić czy piwko jest dostatecznie schłodzone. Przydatny przyrząd. Niedługo będę mierzył temperaturę kamienia do pizzy, wszak w tym celu nabyłem ten sprytny przyrząd. Ma zakres do 550 stopni Celsiusa, więc w sam raz nadaje się do pieca opalanego drewnem, przepraszam chrustem. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

21 września 2022, środa.

Właśnie wróciłem od dentysty i jestem ogólnie sponiewierany i znieczulony. Mój aparat gębowy nie działa prawidłowo. Dopiero za dwie godziny ...