wtorek, 5 lipca 2022

6 lipca 2022, środa.

Wstałem, włączyłem radio, a tam Rammstein. Tym sposobem mam już dzień zrypany. Niemieckie marszowe heimatmelodie, z tych groźnych i złych, na jedno kopyto. Takie umpa-umpa na trzech przesterowanych akordach. Masakra. Nie wiem, co ludzie w tym widzą. Dla mnie o ta sama półka co Zenek. Podobno o gustach się nie rozmawia, więc więcej nie napiszę. Google też ma w nosie ten zespół, podkreśla jako błąd. Nie mogą się mylić. Na dodatek jadę do dentysty na 15.30.

Polska na czele listy najgorszych krajów do prowadzenia biznesu. Na 10 miejscu na Świecie i czwartym w Europie. Coś o tym wiem. Wystarczało siedem lat tym psujom. 

Zamówiłem brakujący tom sagi. Cena trochę mnie zmroziła - trzydzieści trzy złote. To zapewne dlatego, że tylko jeden egzemplarz był dostępny w całym Internecie. W sklepach i antykwariatach on-line niedostępny nigdzie, tylko na Allegro i to u sprzedawcy, z którym kiedyś miałem na pieńku za źle zabezpieczoną płytę. Mam nadzieję, że tym razem się trochę postara i zainwestuje w kartonik, a nie wpieprzy książki do zwykłej papierowej koperty, jak kiedyś winyl. Dokupiłem jeszcze jeden tytuł, tak żeby załapać się na SMART. Niestety niekompletnej, szczerbatej sagi nie sprzedam, a czekać dłużej też już nie chcę.

Jednak wczoraj wyjechałem motorem z garażu. Trochę mnie zmoczyło, ale bez tragedii. Przywiozłem trochę, a jakże...młodzieżówek. W czwartek będzie ich ostatnia dostawa. Alleluja.

W komiksach i filmach Marvella przewija się księga Darkhold, zwana też Księgą Grzechów Zawiera ona niewyobrażalną i niebezpieczną wiedzę. Zbudowana jest z ciemnej materii pochodzącej z wymiaru zła. Okładka Darkhold jest ambigramem, to znaczy, że tytuł „Darkhold” po odwróceniu czyta się tak samo. Taka ciekawostka. Chciałbym mieć takie coś. Zrobiłbym porządek z tym i owym. 

Okazało się, że te dziady z History HD przestali emitować 9 sezon Klątwy Wyspy Dębów. Tak po prostu, nie nadali kilku ostatnich odcinków. Za to emitują sezon siódmy. Chyba do nich napiszę kilka gorzkich słów, dowiedzą się, że ktoś w Polsce to jednak ogląda. Tak nie można. Podobnie kiedyś zrobili z fenomenalnym serialem Amerykańscy zbieracze, natomiast bez przerwy emitują durne jak but Wojny magazynowe.  Widocznie mają lepszą oglądalność, co nie najlepiej świadczy o kondycji umysłowej telewidzów.

Wreszcie po ponad pół roku leżenia na półce sprzedało się pierwsze polskie wydanie pierwszej księgi Harrego Pottera z pierwszego nakładu 5000 egz. Znaki szczególne: "Syriusz Czarny", "Mugole", „lew, łabędź, borsuk i wąż wokół dużej litery H”, rekomendacja Polityki na okładce. Wszystkie różnice występujące w tym wydaniu świetnie opisane są na stronie alexsubiektywnie w filmiku. 

Biedronka wprowadziła na rynek swoją kolekcję ubrań. Boże, wczoraj to widziałem w sklepie na żywo. Ależ to jest badziew. Bluzy, koszulki, skarpety i klapki w kolorach firmowych czyli żółci i czerwieni plus ogromne logo Biedronki. Paskudztwo. Kto to założy? Chyba tylko dla zgrywy, bo nawet do kopania grządek w ogródku to obciach. Nikt o zdrowych zmysłach chyba tego nie kupi. Czekam na to, która z naszych "gwiazd" się zeszmaci reklamą tego czegoś. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

21 września 2022, środa.

Właśnie wróciłem od dentysty i jestem ogólnie sponiewierany i znieczulony. Mój aparat gębowy nie działa prawidłowo. Dopiero za dwie godziny ...